Joasia uwielbia spacerować z koleżankami po warszawskim Śródmieściu. Każda nowość na sklepowej witrynie jest dokładnie omówiona, a pokruszony ogromny lizak - sprawiedliwie podzielony między wszystkie przyjaciółki. Dziewczynki obserwują odbudowywaną po wojnie stolicę i tropią ukryte w bramach brzuchale. Odkrywają, że znana im ulica Marszałkowska zmienia zupełnie swoje oblicze. W miejscu ulubionych sklepików straszą ogromne sklepiszcza, a ukochane straganiarki zastąpiły ekspedientki niewidzące nikogo, a już najmniej dzieci. Joasia ma niejasne wrażenie, że maczała w tym palce kobieta zimna jak lód - Władza Lodowa.
Opowieść o małej ojczyźnie Joanny Papuzińskiej, krainie, która uległa przeobrażeniom jak cała Polska.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Joanna Papuzińska ; ilustracje Maciej Szymanowicz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Bajki należące do kanonu literatury światowej to doskonały pretekst do rozmowy z dzieckiem. Podczas czytania budujemy więź, a także ćwiczymy spostrzegawczość i czytanie ze zrozumieniem. Mamy też okazję do poruszenia wielu trudnych tematów. Łatwiej rozmawiać o zaufaniu czy zazdrości na przykładzie Królewny Śnieżki, niż wtedy, gdy takie problemy pojawią się w domu.Dlatego powstała seria BAJKI NA POZIOMIE, a psycholog dziecięcy, związany zawodowo z Radiem Bajka, Jarosław Żyliński stworzył RADY DLA RODZICÓW. Te rady to zbiór sugestii, o czym i jak rozmawiać z dzieckiem podczas czytania.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przychodzi taka chwila w życiu młodego człowieka, że zaczyna mu się ruszać przedni ząb, a potem wypada - jak to mleczny ząb. Niektórym jednak zdarza się, że taki ząb wpada wprost do szklanki z lemoniadą. A co się dzieje dalej? To już wie tylko zębowa wróżka.
Czarne Licho mieszka na dnie jeziora Gopło. Ma czarny łeb, czarny brzuch, czarne łapy i czarny ogon, nawet jęzor ma czarny i czarne myśli pod czarną czupryną. W dzień śpi pod pierzyną z mułu, w nocy pracuje. Gdy śpią gospodarze, tu im coś nadtłucze, tu poplącze, tam nadpsuje. Praca Licha jest licha, bo Licho nigdy nie doprowadza niczego do końca. Ot, choćby postanawia zbić gliniany garnek, w ostatniej chwili jednak zmienia zamiar i tylko obija ucho. Albo zamiast, jak planowało, połamać gospodyni kołowrotek, jedynie plącze jej przędzę. Dzieciom nie kradnie wszystkich zabawek, lecz tylko te, które lubią najmniej...
Piętnaście opowieści dowcipnie, poetycko i nowocześnie podejmuje tematykę polskich baśni, zaskakująco interpretując motywy ludowe i elementy folkloru.